Na temat leków psychiatrycznych krąży wiele mitów, dość powszechne są więc obawy przed ich stosowaniem. Wątpliwości zawsze warto omówić z lekarzem podczas konsultacji, a odpowiedzi na najczęściej zadawane pytania zebraliśmy poniżej w formie kilku zwięzłych punktów.
1. Czy leki psychiatryczne uzależniają?
Przekonanie to bierze swój początek w ogromnej popularności leków z grupy benzodiazepin w latach 70. i 80. ubiegłego wieku. Rzeczywiście benzodiazapiny mogą uzależniać, jeśli są nieostrożnie stosowane, a zwłaszcza jeśli ktoś używa ich bez kontroli lekarza. Obecnie przepisywane są raczej rzadko i wyłącznie do użytku doraźnego. To tylko jedna z wielu grup leków psychiatrycznych. Aktualnie psychiatrzy dysponują znacznie nowocześniejszymi i bezpieczniejszymi rozwiązaniami.
2. Czy leki psychiatryczne zmieniają osobowość?
Pacjenci często martwią się, że z powodu farmakoterapii przestaną być sobą. Wyobrażają sobie, że podczas leczenia znacząco zmieni się ich zachowanie i sposób funkcjonowania. Tymczasem dobrze dobrane leki, przywracając równowagę między neuroprzekaźnikami w mózgu, pomagają żyć tak jak wcześniej i ponownie poczuć się sobą.
3. Czy wszystkie leki psychiatryczne dają uciążliwe skutki uboczne?
Zdarza się, że leki mają skutki uboczne. Często mijają one po tygodniu czy dwóch, gdy organizm się do nich zaadaptuje. Jeśli tak się nie dzieje i skutki uboczne utrudniają nam życie, to znaczy, że trzeba zgłosić się do lekarza i poprosić o zmianę leków. Tak samo jak wtedy, gdy nie ma poprawy.
4. Czy decyzja o lekach oznacza, że trzeba będzie je brać przez całe życie?
Istnieją zaburzenia, które wymagają przyjmowania leków na stałe. Jednak dużej części pacjentów wystarcza określony czas farmakoterapii, by poprawa była trwała. Niestety leki psychiatryczne w większości nie dają poprawy natychmiast – zwykle trzeba na nią poczekać od dwóch tygodni do paru miesięcy.
5. Czy przyjmowanie leków oznacza, że sobie nie radzę?
To tak, jakby powiedzieć osobie cierpiącej na niedoczynność tarczycy, że przyjmowanie hormonów tarczycowych oznacza, że coś z nią nie tak (i że powinna „po prostu wziąć się w garść”). Brak równowagi między neuroprzekaźnikami, który jest jedną z przyczyn wielu trudności psychicznych, można skutecznie leczyć – tak samo, jak wahania hormonów czy niedobór witamin. I podobnie jak dolegliwości fizyczne, może się on przydarzyć każdemu.
6. Czy leki pomagają tylko objawowo?
Takie stwierdzenie byłoby dużym uproszczeniem. Przyczyny dolegliwości psychicznych nie są do końca zbadane i jest ich wiele: trudne zdarzenia życiowe, nierównowaga między neuroprzekaźnikami w mózgu, zaburzenia hormonalne i neurologiczne, dieta, tryb życia, niedobór snu, wreszcie skłonności genetyczne. Na objawy składa się więc zwykle cały zespół przyczyn, które jednocześnie oddziałują na siebie nawzajem. Wyeliminowanie jednej z nich, np. poprzez podanie leków stabilizujących poziom serotoniny i noradrenaliny, uruchamia rodzaj sprzężenia zwrotnego i pośrednio wpływa także na pozostałe. W praktyce – włączenie leków może np. pomóc odzyskać trochę energii i motywacji, by prowadzić zdrowszy tryb życia. To z kolei pomoże znaleźć siły na dokonanie potrzebnych zmian i zwiększenie poziomu satysfakcji, co znów zadziała dobrze na równowagę neurohormonalną i tak dalej. Poprawa samopoczucia uzyskana dzięki lekom może też umożliwić pracę nad głębszymi przyczynami problemu tym osobom, które decydują się również na psychoterapię. Są przypadki, w których psychoterapia bez leków nie będzie skuteczna (i odwrotnie).
7. Czy można stosować leki w ciąży i przy karmieniu piersią?
Czas ciąży i laktacji rzeczywiście wymaga od lekarza zachowania dużej ostrożności. Istnieją jednak dobrze przebadane leki, których stosowanie jest bezpieczne zarówno dla mamy, jak i dla dziecka. Ważne, by młoda mama była pod opieką psychiatry specjalizującego się w leczeniu kobiet w okresie okołoporodowym. W naszej przychodni wszyscy lekarze mają w tym doświadczenie i z powodzeniem prowadzą takie pacjentki.